Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Roboty bojowe: (...) Wszystkie kończyny robota są niesamowicie ostre, wystarczy, że zamachnie się ręką lub nogą, a mięśnie, czasem nawet kości ofiar, rozmieniają się na drobne. Sceny walk z Chudzielcem są niezmiernie krwawe.
Sprzęt ciężki: (...) Szturmowiec jest prosty, toporny i cholernie funkcjonalny. Podwozie jak z małego czołgu, na nim pancerna pucha z amunicją, a na górze obrotowy moduł z karabinami maszynowymi i jakimś celownikiem. Coś więcej? Nie, a niczym nie zapomniałem.
Roboty wspomagające: (...) Biega stado takich Spawaczy po polu walki i na bieżąco łata uszkodzonych kamratów i na złość ludziom przywraca ich do życia. No ręce opadają.
Systemy obronne: (...) Ten duży, nieruchomy automat wartowniczy jest przenośnym punktem ogniowym, zwykle umieszczanym przez Molocha w strategicznie ważnych miejscach. Górną część stanowi obrotowa wieżyczka, we wnętrzu której zamontowano bądź armatę kalibru 75mm, bądź też działko systemu Gatling, kalibru 20mm.
Roboty eksperymentalne: (...) Maszyna uczepia się kręgosłupa w okolicy żołądka i podłącza się do mózgu zwierzęcia. Nie przejmuje kontroli nad nosicielem, a jedynie się w nim maskuje, cały czas paraliżując ośrodki nerwowe i utrzymując prawie w stanie wegetacji.
Roboty Smarta: (...) Latających maszyn widziano co najmniej kilka rodzajów, jedną z nich jest Pulser. Nie rzuci się na ciebie z ostrzami, nie będzie próbował cię zastrzelić. On powali cię na ziemię - będziesz trzymał się za eksplodującą bólem głowę i jęczał o litość.
Zawiera informacje o poziomie technologicznym sprzed wybuchu wojny, o aktualnym poziomie technologicznym ludzi z Posterunku, oraz informacje o wszczepach i sprzęcie, który ludzie z Posterunku montują sobie, by walczyć z Molochem.
Bohater Maxx to paliwo dla wyobraźni graczy, by stworzyli postać, jakiej jeszcze nie mieli. Nawet, jeśli grają naprawdę regularnie, a cmentarzysko ich postaci jest rozległe i pełne najróżniejszych pochodzeń i profesji. Przykład? Dzięki poprzednim tomom możesz stworzyć Europejczyka, Hibernatusa albo Mistrza Sztuk Walki. Teraz stworzysz też postać Wyznawcy Molocha, Stalowego Policjanta albo prawdziwą kanalię w ramach przestępczej specjalizacji klasycznej profesji.
...Hegemonia nie byłaby w stanie ruszyć dupska i narzucić swojej woli całemu kontynentowi. Gdyby ruszyli naprzód zatrzymaliby się dopiero na Molochu albo na mocnych państwach ze wschodniego wybrzeża. Otóż powiem ci, że południowcy mają potencjał, ale nie mają ambicji. Potrzebny im po prostu charyzmatyczny przywódca. Ktoś na miarę Esteveza. Módl się, żeby drugi taki sukinkot nie przyszedł na świat.” Ten, kto wygłosił powyższe zdanie, krakał w niewłaściwą godzinę. No i wykrakał.
... takie, jakie widzi się na przedwojennych wideoklipach czy pocztówkach, nie istnieje już dawno. Niech nie pędzą tu na łeb na szyję w poszukiwaniu mitycznej krainy wiecznej zabawy – niech już lepiej pędzą zwykłe życie w szarych zapylonych ruinach, gdzie nie ma wody, lekarstw i nadziei, a jedynym sąsiadem jest banda mutków. Tak będzie dla nich lepiej. Bo Miami, cóż. Jakby to ująć. Miami stało się prawdziwym piekłem.
Ruiny to dodatek do kultowej gry - NEUROSHIMA RPG. Gracze są zgodni - ten dodatek miał wyjść jako pierwszy. Pochodzenia, Księga Szczura, walka w ruinach, i inne. Danie główne to minigra GLIZDA.
Nowy Jork to dodatek do kultowej gry - NEUROSHIMA RPG. Nowy Jork to znacznie więcej niż pan prezydent. To bezlik enklaw, a także mutki, szczury, ruiny i szczeliny.